Jedyne co nas tu ciekawilo to muzeum Gandhiego, czyli jego dom, w ktorym mieszkal od 6 roku zycia do wieku lat kilkunastu. Ale ogolnie muzeum nas rozczarowalo. bo byly tam tylko zdjecia i kalendarium z zycia Mahatmy, do czesci prywatnej nie mozna bylo wejsc,wszytko pozamykane na klodke.