Geoblog.pl    anialukasz    Podróże    Indie Północne i Nepal    Diu czyli witamy w raju
Zwiń mapę
2009
05
sie

Diu czyli witamy w raju

 
Indie
Indie, Diu Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10252 km
 
Po goracej Palitanie pojechalismy nad morze troszke sie ochlodzic (oczywiscie w przenosni, nie zamierzalismy sie oczywiscie kapac w brudnym morzu, ble)i odpoczac od zgielku miejskiego.
Wysepka okazala sie wspanialym miejscem na rekonwalescencje dla Ani zoladka :-) w koncu znalazla cos co moze jesc i ..strawic.
Jedynym minusem miasta sa stada pijanych Hindusow. Wiaze sie to z tym ze w calym Gujaracie jest wprowadzone prohibicja na wyroby alkoholowe. Aby pic w tym stanie mozna wyrobic sobie tygodniowe pozwolenie na kupowanie alkoholu. Pozwolenie takie dla zagranicznych chyba jest bezplatne, a dla Hindusow kosztuje. A ze Diu nie jest czescia Gujaratu tylko calkiem odrebnym malym stanem, tam prohibicji juz nie ma, wiec hindusi jada tam na drinkowe wycieczki i juz zaraz po przyjezdzie widzileismy kilku zataczajacvych sie.
Po pysznej pizzy ( choc mikroskopijnych rozmiarow) nabralismy sil na tyle zeby jeszcze zwiedzic fort w Diu. Bardzo przyjemne miejsce, tylko kilku turystow, mozna sobie posiedziec w spokoju wpatrujac sie w fale obijajace sie o brzeg i wsluchujac w szum morza.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
anialukasz

łukasz
zwiedzili 6% świata (12 państw)
Zasoby: 129 wpisów129 4 komentarze4 889 zdjęć889 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
22.09.2013 - 29.09.2013
 
 
13.07.2009 - 30.09.2009
 
 
01.08.2008 - 21.09.2008